Balcerowicz i Wałęsa w najważniejszej rozmowie na 30-lecie przemian demokratycznych w Polsce30 lat temu Polacy zdecydowali, że wolność jest najważniejsza. Zdobyliśmy ją, ale ponieśliśmy też koszty. Polityczne, ekonomiczne i społeczne.Czym jest wolność dla Lecha Wałęsy i Leszka Balcerowicza? W jaki sposób ich działania i decyzje doprowadziły do przemian w Polsce? Jaką cenę zapłacili ich architekci? I czy wolność jest dana raz na zawsze?Na te i inne ważne pytania odpowiada książka, będąca zapisem pierwszej rozmowy autorów polskiej transformacji. Wałęsa i Balcerowicz odsłaniają kulisy tamtego okresu, jego trudnych wyborów, osobistego poświęcenia, szalonej pracy i ich wzajemnych stosunków - związkowego przywódcy, który został prezydentem i naukowca, na którego spadła odpowiedzialność za odbudowanie zrujnowanego kraju. Razem dokonali czegoś wielkiego - wygrali wolność.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Leszek Balcerowicz ocenia sytuację po dojściu PiS do władzy: Kaczyński - człowiek, który bez skrupułów chce zawłaszczyć Polskę. Ziobro - jedna z najbardziej odrażających postaci w polityce. Macierewicz - niezrównoważony człowiek na czele MON to prezent dla Putina. Beata Szydło i Andrzej Duda - marionetki. I przekonuje: nie pozwólmy im zmarnować Polski i naszego życia. Trzeba się było bić z chłopakami na podwórku na toruńskim osiedlu, bo... chłopcy muszą się bić. Trzeba się było bić w 1989 roku o zmianę ustroju w Polsce, bo komunizm doprowadził Polskę do ruiny, a pojawiła się szansa, żeby wyrwać kraj z zacofania w stosunku do Zachodu. To była największa pokojowa bitwa w historii Polski. O tym Leszek Balcerowicz zajmująco mówi w biograficznej części książki. A teraz, po 27 latach, znów trzeba się bić. Tym razem z pomysłami PiS na psucie państwa. Bo to, co robi pisowski rząd, Leszek Balcerowicz uznaje za odchodzenie od państwa prawa w kierunku państwa policyjnego. W swojej propagandzie PiS przedstawia się m.in. jako partia antykomunistyczna - pisze. - Ale gdy spojrzeć na rzecz najważniejszą - kierunek ustrojowych zmian, które forsuje, to widać, że jest najbardziej postkomunistyczną partią z tych, które rządziły po 1989 roku w Polsce: więcej władzy polityków w państwie i w gospodarce, upartyjnienie publicznych mediów, atak na niezależne środowiska itp. To jest najgorszy, bo ustrojowy postkomunizm.
UWAGI:
Wydanie 1. pt.: Trzeba się bić.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni